Walczę co jakiś czas z elektroniką sceniczną i zmora jest to gdy pudełeczek ma kilka, a to kabelki się plączą, a to kłopot z podłączeniem itp… a tu proszę, wpadam na coś takiego:
BOSS VE-20 Vocal Performer to kolejny pomysł na przetwarzanie wokalu – tym razem jego przeznaczenie jest poważniejsze. Został pomyślany jako idealny towarzysz wokalisty na scenie i w studiu. Ma nie tylko tradycyjne efekty, ale również efekty specjalne niezbędne przy nowoczesnych produkcjach wszelkiego autoramentu, od grunge, hip hop, trip hop, po elektro, techno i house. BOSS VE-20 prócz tradycyjnych efektów pogłosowych, delay, efektów dynamicznych ma np. różne “przestery” (distortion), efekt radio, strobe, lo-fi i inne. Do tego można skorzystać z 3-głosowego harmonizera, doublera i korekcji wysokości dźwięku działającej w czasie rzeczywistym. Sekcja loopera pozwala nagrywać i zapętlać do 38 sekund materiału mono. Procesor wyposażono w wejście mikrofonowe i liniowe, wyjście słuchawkowo-liniowe, zasilanie na baterie (6 x AA) lub zasilacz DC. Według danych producenta na 6 bateriach alkalicznych AA BOSS VE-20 może pracować do 7 godzin. (za BOSS VE-20 Vocal Performer).
efekt jak znalazł … przedwzmacniacz do mikrofonu i efekty w jednym…. a ja ma teraz trzy pudełeczka…. eh…